Opieka paliatywna na oddziale na oddziale intensywnej terapii noworodka
Zgony nagłe nie są, poza tzw. śmiercią łóżeczkową, częste w wieku noworodkowym. Noworodki i niemowlęta umierają w wyniku zaburzeń okresu okołoporodowego, wad wrodzonych czy infekcji, nierzadko na oddziałach intensywnej opieki neonatologicznej oraz ogólnopediatrycznych.
Na oddziałach intensywnej terapii dla dzieci zdarzają się sytuacje, kiedy możliwości leczenia się wyczerpują. Śmierć jest zwykle łatwiej akceptowana, zarówno przez rodzinę pacjenta, jak i zespół leczący, kiedy dotyczy kogoś u kresu swojego biologicznego istnienia, znacznie trudniej, jeśli dotyczy noworodka, który dopiero zaczyna swoje życie. Brak możliwości wyleczenia choroby nie jest wcale jednoznaczny z natychmiastową śmiercią. Zaciera się więc linia odgraniczająca intensywną terapię od medycyny paliatywnej. Wielu czynności wykonywanych na oddziale intensywnej terapii noworodka nie można przerwać bez spowodowania rychłej śmierci dziecka i gwałtownych protestów nieprzygotowanych rodziców.